1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Większość Niemców przeciwna szybszej naturalizacji

10 marca 2023

W niemieckim rządzie trwa spór o reformę polityki migracyjnej. Najnowszy sondaż wskazuje, że większość Niemców nie chce, aby cudzoziemcy mogli szybciej uzyskiwać niemieckie obywatelstwo.

https://p.dw.com/p/4OVG8
Symbolbild I Arbeitskräftemangel in Deutschland
Zdjęcie: Klaus-Dietmar Gabbert/dpa/picture alliance

Niemiecki rząd koalicyjny złożony z socjaldemokratów (SPD), liberałów (FDP) i Zielonych już na starcie kadencji zapowiadał liberalizację krajowej polityki migracyjnej. Większość Niemców pozostaje jednak sceptyczna wobec planów resortu spraw wewnętrznych, które dotyczą łatwiejszego uzyskania niemieckiego obywatelstwa. Wskazują na to wyniki sondażu przeprowadzonego przez instytut badań społecznych YouGov na zlecenie Niemieckiej Agencji Prasowej DPA.

Osią propozycji jest skrócenie minimalnego okresu stałego pobytu w Niemczech, po którym można ubiegać się o obywatelstwo, z ośmiu do pięciu lat. W przypadku „szczególnych osiągnięć integracyjnych” wystarczyć mają nawet trzy lata. Ponadto obywatele państw spoza UE mają otrzymać możliwość posiadania podwójnego obywatelstwa.

Większość jest przeciw szybszej naturalizacji

Według sondażu YouGov 59 proc. respondentów odrzuca projekt reformy ustawy o obywatelstwie. 37 proc. jest „całkowicie” przeciwna, a 22 proc. jest „raczej przeciwna”. Tylko 9 proc. w pełni popiera projekt, a 22 proc. jest nastawionych „raczej pozytywnie”. 10 proc. nie ma na ten temat zdania lub nie udzieliło odpowiedzi.

Z sondażu wynika, że niemieccy obywatele posiadający korzenie migracyjne  oceniają planowane zmiany nieco lepiej niż rdzenni Niemcy. Różnice pomiędzy obiema grupami nie są jednak znaczące. Mieszkańcy wschodnich Niemiec są trochę bardziej krytyczni wobec rządowych planów niż respondenci z zachodniej części kraju. Za zmianami opowiadają się przede wszystkim osoby, które w ostatnich wyborach parlamentarnych głosowały na Zielonych.

Niskie płace w Niemczech

W koalicji wciąż trwa dyskusja na temat proponowanych zmian. Najwięcej uwag co do sposobu przyznawania obywatelstwa mają politycy FDP. Mniej kontrowersji budzi zapowiadana reforma ustawy o imigracji wykwalifikowanych pracowników. Ta ma zostać uchwalona już w najbliższych tygodniach. Jednak większość obywateli obecny brak siły roboczej w niektórych sektorach tłumaczy nie problemami w zdobyciu wiz pracowniczych, a przede wszystkim niskimi zarobkami i mało atrakcyjnymi warunkami pracy.

Zapytani o przyczyny problemów w znalezieniu pielęgniarzy, nauczycieli, rzemieślników, informatyków i innych pracowników, 63 proc. biorących udział w sondażu YouGov wskazało na „niskie płace”. Ok. 25 proc. respondentów widzi główną przyczynę w niewystarczającej ofercie opieki nad dziećmi w przedszkolach i szkołach oraz w zbyt małej liczbie młodych pracowników w wyniku kryzysy demograficznego. Ok. 30 proc. przyczynę problemu widzi w nadmiarze biurokracji i trudnościach prawnych, z jakimi zderzają się wykwalifikowani pracowni z zagranicy, którzy chcą podjąć pracę w Niemczech.

W odpowiedzi na zadane przez YouGov pytanie, co uważają za najważniejszy środek zaradczy na niedobór siły roboczej w Niemczech, 38 proc. wskazało na wyższe płace i lepsze warunki pracy. 14 proc. zgodziło się ze stwierdzeniem, że „urzędy pracy powinny lepiej zadbać o kursy dokształcające i pośrednictwo pracy dla bezrobotnych”. Po 10 proc. respondentów opowiedziało się za podniesieniem wieku emerytalnego, ułatwieniem imigracji do Niemiec w celu podjęcia pracy zarobkowej, utrzymaniem starszych pracowników dłużej na rynku pracy poprzez ich większe dowartościowanie oraz uatrakcyjnienie praktyk zawodowych.

Niemieckie obywatelstwo dla niezależnych i zintegrowanych

Ann-Veruschka Jurisch z FDP przekonuje, że wśród mieszkańców w jej okręgu wyborczym w Konstancji dominuje przekonanie, „że z jednej strony ważne jest, aby naturalizować tylko osoby, które mogą się ekonomicznie utrzymać, a z drugiej strony te, które się integrują”. I takie jest też stanowisko partii – podkreśla Jurisch.

Jej zdaniem główną przyczyną niedoboru siły roboczej są zmiany demograficzne. – Dzięki ustawie o imigracji wykwalifikowanych pracowników chcemy obniżyć przeszkody dla zagranicznych pracowników, aby temu przeciwdziałać – tłumaczy i dodaje, że Niemcy nie zawsze są widziane przez pracowników jako atrakcyjny kraj docelowy, co wynika m.in. z wysokich obciążeń podatkowych i wolnych postępów w cyfryzacji.

Opozycja CDU/CSU przeciw ułatwieniom dla cudzoziemców 

Z kolei wiceprzewodnicząca grupy parlamentarnej CDU/CSU Andrea Lindholz (CSU) uważa, że planowana aktualizacja ustawy o imigracji wykwalifikowanych pracowników, która została uchwalona jeszcze przez poprzedni rząd Angeli Merkel, jest zbędna. Jej zdaniem obecny rząd mógłby „najpierw wdrożyć nowe przepisy przy pomocy środków na promocję i wystarczającej liczby pracowników w przedstawicielstwach zagranicznych”. 

Zamiast tego rząd kanclerza Olafa Scholza chce „sprowadzić w przyszłości do Niemiec znaczną liczbę osób niewykwalifikowanych” – uważa Lindholz i dodaje, że jest to błędne rozwiązanie wobec dużej liczby bezrobotnych i stosunkowo niewielkiej liczby miejsc pracy w tym segmencie rynku pracy. 

Lindholz nie widzi powodu do złagodzenia procesu naturalizacji, a nawet opowiada się za nieznacznym podniesieniem wymagań w niektórych obszarach, np. dla osób ubiegających się o pracę zarobkową. – Partie koalicji rządzącej przekonują, że chcą uczynić ustawę o obywatelstwie bardziej nowoczesną, ale kto właściwie mówi, że szybsza i łatwiejsza naturalizacja jest automatycznie bardziej nowoczesna? – pyta Lindholz.

dpa/graj

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na facebooku! >>