1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW
Media

Raport. Rosyjska dezinformacja w europejskich czasopismach

7 lutego 2023

Rosyjska propaganda wojenna rozpowszechnia fałszywe okładki europejskich magazynów satyrycznych. Wśród nich znalazło się m.in. niemieckie czasopismo. UE zapowiada powstanie centrum do walki z dezinformacją.

https://p.dw.com/p/4NBMp
Gazety ułożone w napis Fake News
Szczególnie Rosja i Chiny sieją w Europie dezinformacjęZdjęcie: imago images/Steinach

Według opublikowanego we wtorek (07.02.2023) raportu Unii Europejskiej rosyjska propaganda wykorzystuje do swoich celów fałszywe okładki znanych w Europie czasopism satyrycznych. Proceder ten dotknął m.in. wydawany we Francji magazyn „Charlie Hebdo”, hiszpański „El Jueve” oraz niemiecki „Titanic”.

Zmanipulowana okładka „Titanica” przedstawiała twarz prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, z którego ust wypadał sprzęt wojskowy i pieniądze. Do tego zamieszczono w ukraińskich barwach tytuł „Wieczny apetyt”. Według Europejskiej Służby Działań Zewnętrznych (ESDZ) podrobiona okładka miała na celu oczernienie ukraińskiego prezydenta.

Nie tylko Rosja

Autorzy raportu przeanalizowali w internecie od października do grudnia 2022 r. sto przypadków rosyjskiej i chińskiej dezinformacji. Według sprawozdania jednym z celów dezinformacji jest zasianie wątpliwości co do tego, kto jest agresorem w wojnie w Ukrainie. Dlatego też w narracji szczególnie często pojawia się wątek Stanów Zjednoczonych, które oskarżane są – poprzez udzielanie pomocy Ukrainie – o próbę wpływania na Rosję. Podobne narracje dotyczące USA zaobserwowano też w Chinach.

Według raportu Rosja rozpowszechnia również fałszywe informacje w mediach społecznościowych poprzez konta służb dyplomatycznych, np. ambasad. Unijne sprawozdanie wykazało, że w przeanalizowanych przypadkach w dezinformację zaangażowanych było 88 oficjalnych przedstawicieli Rosji.

Unijne centrum ds. dezinformacji

Według ESDZ dezinformacja to ewidentnie nieprawdziwa lub wprowadzająca w błąd informacja. Jej rozpowszechnianie ma służyć oszukaniu ludzi, uzyskaniu korzyści ekonomicznych lub wpływaniu na decyzje polityczne. – Musimy skupić się na zagranicznych podmiotach, które celowo i w skoordynowany sposób próbują manipulować naszym środowiskiem informacyjnym – powiedział Josep Borrell, wysoki przedstawiciel UE do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa. Jego zdaniem, aby tak się stało, kraje demokratyczne muszą współpracować w zwalczaniu dezinformacji reżimów autorytarnych.

Borell zapowiedział utworzenie unijnego centrum, którego zadaniem będzie analiza i wymiana danych na temat dezinformacji. Ma to służyć również lepszemu zrozumieniu działania propagandy.

(DPA/stef)

Propaganda w Rosji. Jak robi to Putin?