1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemcy: „Rosja to dyktatura”, gratulacji dla Putina nie było

Anna Widzyk opracowanie
18 marca 2024

Rząd w Berlinie mówi o „tak zwanych wyborach” oraz „dyktaturze” w Rosji. Inaczej niż jeszcze sześć lat temu, z Niemiec nie popłyną gratulacje dla Putina.

https://p.dw.com/p/4druT
W ocenie rządu w Berlinie wybory prezydenckie w Rosji nie były ani wolne ani uczciwe
W ocenie rządu w Berlinie wybory prezydenckie w Rosji nie były ani wolne ani uczciweZdjęcie: Maxim Shemetov/REUTERS

– Nie były to demokratyczne i uczciwe wybory – oświadczyła w poniedziałek (18.03.20240) w Berlinie rzeczniczka niemieckiego rządu Christiane Hoffmann, komentując zakończone w niedzielę wybory prezydenckie w Rosji, wygrane – zgodnie z oczekiwaniami – przez Władimira Putina. I dodała, że kanclerz Olaf Scholz „nie pogratulował” zwycięzcy. Również prezydent RFN Frank-Walter Steinmeier nie zamierza gratulować Putinowi. W 2018 roku zarówno on, jak i ówczesna kanclerz Angela Merkel pogratulowali rosyjskiemu prezydentowi wyborczego zwycięstwa.

– Według naszej oceny nie były to demokratyczne wybory, a prawdziwi kontrkandydaci nie zostali do nich dopuszczeni – powiedziała rzeczniczka. Panowała „atmosfera zastraszania” i doszło do aresztowań. – W Rosji nie ma wolności słowa. Rosja, jak już powiedział kanclerz, jest dziś dyktaturą i jest rządzona przez Władimira Putina w sposób autorytarny – oświadczyła Christiane Hoffmann. Rząd w Berlinie potępił także przeprowadzenie głosowania na okupowanych przez Rosję terytoriach Ukrainy.

Z kolei na pytanie, czy Putin nadal będzie określany prezydentem, rzecznik niemieckiego MSZ odparł, że w ostatnim czasie, mówiąc o Putinie, używa się jedynie nazwiska, bez podawania jego funkcji. 

„Wybory bez wyboru”

Szefowa niemieckiej dyplomacji Annalena Baerbock oświadczyła w Brukseli, że w Rosji odbyły się „wybory bez wyboru”. Według niej ich przebieg nie tylko pokazuje „jak niegodziwe jest zachowanie Putina wobec własnego narodu, ale także narusza kartę Narodów Zjednoczonych”. Fakt, że tzw. wybory odbyły się również w części Ukrainy, części Mołdawii i części Gruzji stanowiło bowiem naruszenie prawa międzynarodowego. Baerbock wyraziła jednocześnie uznanie dla tych rosyjskich obywateli, którzy odważyli się zaprotestować przeciwko Putinowi w trakcie głosowania.

Szefowa niemieckiej dyplomacji Annalena Baerbock
Szefowa niemieckiej dyplomacji Annalena BaerbockZdjęcie: Tobias Schwarz/dpa/AFP-Pool/picture alliance

Także Unia Europejska oskarżyła rosyjskie władze o poważne ograniczenia praw wyborczych. Putin wygrał dzięki „represjom i zastraszaniu”, jak powiedział przedstawiciel UE ds. zagranicznych Josep Borrell przed spotkaniem ministrów spraw zagranicznych w Brukseli.

Gratulacje od autorytarnych rezimów

W ocenie szefa Europejskiej Partii Ludowej, niemieckiego chadeka Manfreda Webera UE nie powinna uznawać wyniku rosyjskich wyborów. – Nie było wyborów w Rosji, każdy to wie. I dlatego Europa powinna zadać sobie pytanie, czy uznajemy te wyniki. I ja opowiadam się za tym, by tych wyników nie uznawać – powiedział Weber w Monachium. Jego zdaniem Europa musi ukazać „prawdziwą twarz tego reżimu”.

– Putin rządzi krajem brutalną i żelazną ręką i chce podważyć nasze wartości. I dlatego Europa musi stać razem i na nadchodzącym szczycie znaleźć jasne sformułowanie, że nie uznajemy tego reżimu” – dodał Manfred Weber.

Zdaniem prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego „rosyjski dyktator” po raz kolejny przeprowadził „symulację wyborów”. – Dla wszystkich na świecie jest jasne, że ta postać, jak to już często bywało w historii, ma obsesję na punkcie władzy i zrobi wszystko, by rządzić do końca życia – powiedział Zełenskij. – Nie ma zła, którego by nie popełnił, aby przedłużyć swoją władzę.

Gratulacje dla Putina napłynęły z m.in. z Chin. Przywódca tego kraju Xi Jinping oświadczył według państwowej telewizji CCTV, że zwycięstwo Putina w wyborach było wyrazem „pełnego poparcia” Rosjan dla głowy ich państwa. Dodał, że naród rosyjski „zjednoczył się, aby przezwyciężyć wyzwania” ostatnich lat.

Włodarzowi Kremla pogratulowali także przywódcy Indii, Iranu, Kuby oraz Wenezueli.

(DPA, AFP, RTR/widz)

Lubisz nasze artykuły? Zostań naszym fanem na facebooku! >>