1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Marsz 4 czerwca. Organizują się także Polacy w Niemczech

2 czerwca 2023

Równoległe do marszu w Warszawie w kilku miastach Niemiec demonstrować będą żyjący tam Polacy. Wielu wybiera się też do Polski, aby być w stolicy 4 czerwca.

https://p.dw.com/p/4S8Fp
Antyrządowy protest w Krakowie w październiku 2021
Antyrządowy protest w Krakowie w październiku 2021Zdjęcie: Art Service 2/PAP/dpa/picture alliance

Marsz w Warszawie, zwołany na najbliższą niedzielę przez byłego premiera Donalda Tuska, może być jedną z największych demonstracji antyrządowych w Polsce w ostatnich latach. Organizatorzy spodziewają się, że do stolicy przyjedzie od kilkudziesięciu do nawet ponad 200 tysięcy osób. Hasło manifestacji to „Pokażmy naszą siłę”.

Jak podawał portal Wirtualna Polska, powołując się na polityków Platformy Obywatelskiej, w ostatnich dniach coraz więcej osób deklaruje, że przyjedzie do Warszawy. Ma się to wiązać z podpisaniem przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawy o komisji badającej rosyjskie wpływy w polskiej polityce, nazywanej „lex-Tusk”, której zarzuca się, że ma zablokować dalszą działalność polityczną byłego premiera i lidera PO. 

Uczestników marszu miał też zmobilizować szeroko krytykowany spot wideo, w którym Prawo i Sprawiedliwość chciało zniechęcić do udziału w niedzielnym pochodzie wykorzystując do tego nagrania z byłego niemieckiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz-Birkenau. 

W związku z tym organizatorzy spodziewają się bardzo dużej frekwencji. Mają wręcz obawiać się, że marsz zgromadzi tak dużo uczestników, że ci nie pomieszczą się na Placu Zamkowym w Warszawie, gdzie planowany jest finał przemarszu.

Mobilizacja też za granicą

Równolegle do wielkiego marszu w polskiej stolicy podobne, mniejsze demonstracje organizują Polacy żyjących poza granicami kraju. Wydarzenia tego typu planowane są w USA, w Belgii, w Wielkiej Brytanii, Francji, Włoszech i Kanadzie. 

W Niemczech demonstracje odbędą się w trzech miastach: W Berlinie, we Frankfurcie nad Menem i w Oberhausen. – Będzie transmisja tego co dzieje się w Warszawie, a także przemówienia mieszkających w Niemczech Polaków i gości międzynarodowych, do tego występy zespołów muzycznych – mówi współorganizator wiecu w Oberhausen a zarazem koordynator Koalicji Obywatelskiej w Niemczech Maciej Kowalski. 

Jak przyznaje, trudno oszacować ile osób pojawi się na demonstracji. – Mamy sygnały, że będą nie tylko Polacy z Oberhausen, ale też z innych dużych miast, z Duesseldorfu, Dortmundu, Kolonii, Bochum, Akwizgranu. W zasadzie z całego regionu – mówi.

Najliczniejszej demonstracji można spodziewać się w Berlinie, gdzie mieszka ponad 100 tysięcy Polaków. Demonstracja o nazwie „Solidarność z Marszem 4.06” odbędzie się przed Bramą Brandenburską. „Polonio! Pokażmy, że potrafimy się zjednoczyć i pokazać nasze niezadowolenie z rządów PiS!!! Dość wstydu, dość arogancji władzy!!!” – czytamy na stronie organizatorów wydarzenia na Facebooku.

Nie brakuje też osób, które wybierają się z Berlina do Warszawy, choć to blisko 600 kilometrów. 

Data marszu organizowanego przez byłego premiera Donalda Tuska nie jest przypadkowa. 4 czerwca przypada 34. rocznica pierwszych po wojnie częściowo wolnych wyborów parlamentarnych w Polsce, które zakończyły się sukcesem „Solidarności” i stanowiły symboliczny koniec władzy komunistycznej.

Niemcy o „lex Tusk”